Archiwum Państwowe w Szczecinie
Testament szlachecki na przestrzeni XVI–XVIII wieku w Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Analiza formalna i wartość źródłowa na przykładzie testamentu Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej.
Czym jest testament? Pojęcia i funkcje testamentu
Jednym z głównych celów i zajęć życiowych człowieka jest zdobycie majątku umożliwiającego codzienne funkcjonowanie w sferach życia prywatnego, rodzinnego i zawodowego. Posiadanie majątku wiązało się równocześnie z działaniami związanymi z dbaniem o stan jego wartości, przy jednoczesnych próbach powiększania go o nowe ziemie, nieruchomości, dobra i przedmioty. Taka praca wymagała wielu lat życia, wyrzeczeń oraz wysiłku, którego celem było nie tylko zapewnienie sobie wygodnych warunków życiowych, ale przede wszystkim zabezpieczenie bytu materialnego najbliższej rodziny po śmierci. W związku z tym wraz z rozwojem piśmiennictwa oraz prawodawstwa na ziemiach średniowiecznej Europy wykształciła się oraz upowszechniła procedura udokumentowanego na piśmie oświadczenia woli w formie testamentu, która umożliwiała prawne zabezpieczenie praw do majątku zmarłego właściciela najbliższej rodzinie oraz dalszym krewnym.
Testament (z łac. „testamentum” – sporządzone przy świadkach, od „testis” – świadek) w definicji prawa cywilnego oznacza „czynność prawną, przez którą osoba fizyczna określa losy swego majątku na wypadek śmierci. Po drugie, jest to dokument, w którym zawarte zostaje oświadczenie woli testatora, przy czym musi zostać sporządzony w formie przewidzianej prawem i z zachowaniem wszystkich wymogów ustawowych.”[1]. Ze względu na fakt, że testament stanowi czynność prawną, jako pierwsi badaniem tego zagadnienia zajmowali się badacze prawa i jego historii, wśród nich wyróżnić można polskiego historyka i prawnika Teodora Ostrowskiego (1750–1802), który testament rozumiał jako: „wyrok ostatniej woli człowieka o tym, co chce mieć po śmierci wykonanymi”[2]. Współczesne normy związane m.in. z formą i rodzajem testamentów, ważności oraz nieważności dokumentu, a także warunki powołania na świadka dokumentu testamentowego znajdują się w Ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 2019 poz. 1145).
Wśród istniejących definicji znaczenia terminu dokumentu testamentowego wskazać można opis słownikowy: „akt prawny, w którym spadkodawca rozporządza własnym majątkiem na wypadek swojej śmierci, a także dokument, w którym spadkodawca spisał treść tej czynności.”[3] oraz opis encyklopedyczny: „jednostronna czynność prawna, w której treści spadkodawca (testator), określa losy swego majątku na czas po swojej śmierci; także dokument obejmujący oświadczenie ostatniej woli”[4].
Obok formalnych pojęć pochodzących ze słowników oraz encyklopedii wyróżnić można definicje określone przez historyków, którzy w swojej pracy naukowej zajmowali się analizą źródłową testamentów, na przykładzie podanym przez m.in. prof. dr. hab. Janusza Łosowskiego: „dyspozycja czyniona przez testatora w obliczu śmierci, skupiająca się głównie na podziale majątku ruchomego, nieruchomego oraz sum pieniężnych, zawierający również nakazy o charakterze moralnym, religijnym i obyczajowym”[5], następnie dr. hab. Jacka Pielasa, który postrzegał testament w okresie staropolskim jako dokument, w którym testator (czyli autor testamentu) jednostronnie rozporządzał swą ostatnią wolą, ustanawiając w przewidzianej prawem formie spadkobierców na wypadek swej śmierci[6], czy też prof. dr hab. Urszulę Augustyniak, dla której testament stanowił akt ostatniej woli, który stanowił spuściznę duchową i wyrażenie osobistych uczuć wobec najbliższych członków rodziny[7].
Najważniejszą funkcją jaką spełniał testament szlachecki było rozporządzenie dobrami materialnymi, poprzez uregulowanie kwestii majątkowych i spadkowych, w celu zażegnania ewentualnych konfliktów między spadkobiercami oraz zabezpieczenie bytu najbliższej rodziny po śmierci właściciela majątku[8]. Dlatego dokument testamentowy był najczęściej sporządzany przez testatora ze względu na starczy wiek lub słaby stan zdrowia. Testament umożliwiał również ostateczną konfrontację człowieka z jego własnym życiem w obliczu śmierci, przez co w testamentach szlacheckich odnaleźć można zapisy ich autorów odwołujące się do osobistych przemyśleń, refleksji, wątpliwości, czy trosk związanych z opuszczeniem rodziny i dzieci.
Tło historyczne powstania testamentu, z uwzględnieniem obszarów ówczesnego władztwa polskiego od czasów średniowiecza do czasów nowożytnych oraz wykształcenie się prawa testamentowego – zarys historyczny
Testament, jako czynność prawna wykształciła się w starożytnym prawie rzymskim, która oznaczała „jednostronne rozporządzenie ostatniej woli na wypadek śmierci, sporządzone w przepisanej formie i zawierające ustanowienie dziedzica”[9]. Istniały dwie formy sporządzenia testamentu, ustnie i publicznie – „testamentum calatis comitiis” i „testamentum in procinctu”. Pierwszy z nich był uroczystym aktem publicznym wygłoszonym na zgromadzeniu ludowym w towarzystwie kapłanów, który mógł być sporządzony w Rzymie tylko dwa razy w roku. Drugi był zarezerwowany tylko dla żołnierzy w czasie wojny, gdzie wojownik w towarzystwie innych żołnierzy wypowiadał swą ostatnią wolę[10]. Stopniowo obie formy sporządzania testamentu zanikły w II–I wieku p.n.e. i zostały zastąpione przez testament prywatny (mancypacyjny) spisywany na woskowej tabliczce oświadczający ostatnią wola testatora, odnośnie wyznaczenia spadkobiercy, ważność dokumentu była poświadczana przez pieczęcie siedmiu świadków[11]. Od V wieku. n.e. w Cesarstwie Zachodniorzymskim zaczęto sporządzać testamenty holograficzne – własnoręcznie spisany i podpisany przez testatora dokument, bez udziału świadków. Następnie rozwiązanie to zastosowano we wczesnośredniowiecznym prawie francuskim, a następnie w innych krajach europejskich[12].
Pierwotnie prawu polskiemu pojęcie testamentu nie było znane, według polskiego historyka prawa prof. Przemysława Dąbkowskiego (1877–1950) wynikało to z przekonania, że osoba wraz ze swoją śmiercią traciła wolę i gasła jej zdolność prawna, przez co decyzje ustanowione przed śmiercią, z jej nadejściem, traciły moc prawną[13]. Według wielu badaczy pojawienie się testamentu, jako aktu prawnego u schyłku XII wieku na terenie średniowiecznej Polski związane jest z działalnością Kościoła katolickiego, który był spadkobiercą rozwiązań prawnych zastosowanych w prawie rzymskim[14].
Historyk specjalizujący się w historii prawa polskiego prof. Rafał Taubenschlag (1881–1958) wyodrębnił dwa typy testamentów, które w ówczesnym czasie pojawiły się na ziemiach polskich: germański i rzymski. Charakterystyczną cechą typu germańskiego było to, że zawierał głównie legaty np. na rzecz Kościoła, czy małżonki, a typ rzymski wyróżniał się tym, że ustanawiano w nim dziedzica[15]. Ze względu na fakt, że Kościół katolicki dzięki zapisom zawartym w testamentach majętnych możnowładców oraz szlachciców zyskiwał w ten sposób i poszerzał swój majątek oraz wzmacniał swoją pozycję wewnętrzną w państwie, przyczynił się do rozwoju testamentu jako dokumentu poświadczającego dyspozycję ostatniej woli zmarłego. W XVII w. w Rzeczypospolitej Obojga Narodów wykształciła się praktyka spadkobrania dóbr ruchomych i nieruchomych, mobilia (tj. dobra ruchome do których zaliczały się m.in. biżuteria, zastawa stołowa, odzież, broń i rynsztunek wojenny, meble, sprzęty i naczynia domowe, obicia, książki (biblioteka), obrazy, zegary, powozy, zebrane zboże i płody rolne oraz gotówka; warto zaznaczyć, że mobilia takie jak: obrazy, obicia czy meble traktowane były czasem przez szlachtę, jako dobra nieruchome znajdujące się na wyposażeniu dworu i fizycznie połączone z budynkiem) przekazywane były na drodze rozporządzenia testamentowego, a dziedziczenie dóbr nieruchomych odbywało się według prawa ziemskiego. Dziedzinie majątku nieruchomego możliwe było tylko w sytuacji, gdy istniało pokrewieństwo pomiędzy spadkodawcą, a sukcesorem[16].
W polskim prawie początkowo istniała ustna forma testamentu, która wymagała obecności świadków[17]. Od XIII w. pojawiły się pierwsze pisemne dokumenty ostatniej woli[18i]. Na rozpowszechnienie się testamentów pisemnych miał wpływ rozwój pisma, co spowodowało stopniowe zanikanie sporządzania testamentu w formie ustnej[19]. Testament, jako akt prawny obowiązywał od chwili jego oblatowania i zarejestrowania w księgach sądowych grodzkich, ziemskich lub miejskich najczęściej w pobliżu miejsca zamieszkania testatora[20]. Zdolność do sporządzenia testamentu nie wynikała z żadnych przywilejów ani przepisów, ówczesne prawo polskie wymieniało tylko osoby, które były pozbawione tej zdolności: umysłowo chorych, niedojrzałych, synów niemających żadnej wydzielonej własności (mogli rozporządzać tylko tymi dobrami, które uzyskali własną pracą), niewolników, heretyków, osoby odsądzone od czci[21].
Nieważność testamentu można było ogłosić z powodów: 1) materialnych, kiedy testament naruszał przepisy prawa „co do przedmiotu testamentu, osób testatora i spadkobiercy lub gdy stał się nieważny w skutek nieziszczenia się warunku.”; 2) formalnych, które odnosiły się do wadliwej formy samego dokumentu, np. brak możliwości odczytania treści z powodu pisma zakrytego, nieznajomego albo gdy data była zniszczona i nie można było jej odczytać[22]. Odwołanie testamentu mogło zajść w każdej chwili przez testatora i mógł on anulować treść całego dokumentu lub tylko jego części[23]. Od końca XVIII wieku odwołanie lub zmiana aktu ostatniej woli następowała, gdy testator w osobnym aktem, albo klauzulą zawartą w nowym testamencie uchylał treść poprzedniego dokumentu[24].
Formularz testamentu staropolskiego – charakterystyka i analiza źródłowa na przykładzie testamentu Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej[25]:
Rozwój testamentu jako dokumentu pisanego spowodował, że z czasem wykształciły się charakterystyczne formy stylistyczne i treściowe, na które składał się dokument[26]. Akt ostatniej woli odznaczał się dużą indywidualnością, ze względu na charakter, osobowość, zdolności narracyjne, czy wykształcenie jego autora. Jednakże w wyniku rozwoju formularza dokumentu testamentowego w okresie staropolskim wyróżnić można jego następujące elementy (część z nich była obowiązkowa ze względu na uznanie ważności aktu ostatniej woli, z kolei część z nich pojawiała się ze względu na przyjęte formuły obowiązujące dla dokumentu testamentowego, a niektóry elementy mogły nie wystąpić w ogóle w dokumencie)[27]:
Elementy główne:
- Inwokacja dewocyjna;
- Intytulacja i promulgacja;
- Arenga;
Odrębne elementy testamentu:
- A. Postulat dotyczący organizacji pogrzebu;
- B. Pożegnanie z rodziną i najbliższymi;
- C. Rozporządzenie majątkiem na rzecz rodziny i bliskich;
- D. Rozporządzenie majątkiem na rzecz instytucji kościelnych (pobożne legaty);
- E. Wyznaczenie egzekutorów/opiekunów testamentu;
- F. Data, podpis testatora i lista świadków;
1. Inwokacja dewocyjna:
Stała forma rozpoczęcia testamentu, którą było uroczyste, bezpośrednie odwołanie się do Boga, Trójcy Świętej, Ducha Świętego. Funkcja i rola inwokacji dewocyjnej sprowadzała się w testamencie do podkreślenia wiary, duchowości człowieka, a także zapisując testament w imieniu Boga, Ducha Świętego lub Świętych testator liczył na opiekę i ochronę nienaruszalności jego woli zapisanej w dokumencie.
Inwokacja dewocyjna w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„W imię Trójcy Przenajświętszej, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen”[28].
2. Intytulacja i promulgacja:
Po inwokacji dewocyjnej testatorzy najczęściej podawali informację o sobie, swoim stanie zdrowia, oprócz tego wspominali rodziców, współmałżonków oraz dzieci, a także podkreślali pełnione funkcje publiczne. Mogło to wynikać z próby wyróżnienia swojej osoby przed śmiercią lub podkreślenia swego statusu społecznego, co miało zapewnić wypełnienie ostatniej woli spadkodawcy. Promulgacja wyrażała się w oznajmieniu, iż twórca dokumentu testamentowego swoją ostatnią wolę sporządził będąc w pełni władz umysłowych, służyło to pokazaniu, że nikt nie ingerował w treść testamentu, który został samodzielnie sporządzony przez testatora.
Intytulacja i promulgacja w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Ponieważ wszystkie rzeczy za ordinansem Najwyższego directora początek i koniec swój brać zwykły, a nad ludzmi żyjącymi wyrok Najwyższego niepodobny śmierci wykonany być musi. Tedy ja to mając przed oczyma codziennej pamięci, a obawiając się, aby mnie śmierć nieuchronna bez gotowości i rozporządzenia pozostałych dóbr moich mnie od Pana Boga do czasu powierzonych niezdybana, wcześnie zabiegając temu, będą przy zupełnych zmysłach, z wyraźnią woli dispozycyją ostatnią moją na potomne na potomne czasy z końcem życia, do postawy zrozumienia nadchodzącej śmierci. W tym czasie postrzegano zostawuję. (…). Mając zaś sobie powierzone różne talenta z rąk boskich, mianowicie duszę i ciało i dobra doczesne, tak tedy niemi ja Theodora Sapieżanka wojewodzianka wileńska, Władysławowa Tyszkiewiczówna krajczyna WKL.”[29].
3. Arenga:
Wiek XVII jest to czas pojawienia się we wstępie do testamentu długich, bogato stylizowanych sentencji łacińskich i barokowych, które nawiązywały do nieuchronności śmierci, życia pozagrobowego i uzyskania zbawienia, jej treść była zróżnicowana, od lamentów i żalów związanych życie doczesne jako miejsce, gdzie człowiek poddany jest zasadzką ziemskiego trwania, która kusi jego duszę bogactwem i zaszczytami. Ludzkie ciało traktowano jako niedoskonałą, grzeszną, łamliwą skorupę, które więzi duszę. Charakterystycznym punktem arengi były prośby testatorów skierowane do najbliższej rodziny, przyjaciół, zgromadzeń zakonnych, czy szpitali z prośbą o czuwanie nad pamięcią zmarłej duszy.
Arenga w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Naprzód dziękuję Panu Bogu Stworzycielowi i Odkupicielowi, Zbawicielowi mojemu za Jego hojne dobrodziejstwa, żem się z łaski Jego świętej w wierze świętej, katolickiej Stolicy Apostolskiej kościoła rzymskiego urodziła i wychowała. W tejże nieodmiennie z tego mizernego świata schodzę mocno wierząc i trzymając wszystkie artykuły wiary świętej, powszechnej, katolickiej z kościołem świętym. Żądając przyczyny Panny Przenajświętszej, Dobrodziejki mojej i świętego Michała Archanioła i Anioła Stróża oraz wszystkich świętych, patronów i patronek moich, a osobliwie Theodory świętej wzywam na pomoc za mną grzesznej. Mam nadzieję w nieprzebranym miłosierdziu boskim w zasługach męki Zbawiciela, Pana naszego Jezusa Chrystusa, który dla zbawienia grzesznego człowieka, na krzyżu rozpięty śmierć okrutną podnieść raczył. Zastawiam się ranami Jego Przenajświętszymi przeciwko nieprzyjaciołom duszy, a ciebie Panno Miłosierdzia, Panno Przenajświętsza Maryjo, dobrodziejko moja, proszę przez oną boleść którąś miała w sercu swoim pod krzyżem stojąc, patrząc na mękę i śmierć Jednorodzonego Syna twego, abyś grzeszną duszę moją oddała w krwawe rany najświętsze jezusowe, w ręce miłosierne boskie żeby mnie grzesznej Syn twój, a Pan mój, nie raczył sądzić w gniewie i w zapalczywości swojej, ale w miłosierdziu swoim świętym dał mi skruchę i prawdziwy żal za grzechy moje i przyjął do chwały swej świętej.”[30].
A. Postulat dotyczący organizacji pogrzebu:
Nieodłączną częścią testamentu była treść związana z uroczystością pochówku ciała. Testator jeszcze za życia pragnął mieć wpływ na miejsce pochówku swego ciała, a także na związaną z tą uroczystością celebracją pogrzebową. Wśród szczegółów związanych z pogrzebem, które zastrzegano w testamentach, można wymienić: miejsce pochówki, rodzaj trumny, strój żałobny, koszt pogrzebu, ilość mszy zadusznych, liczba sprawujących ceremonię kapłanów. Szczególną uwagę przywiązywano do mszy zadusznych, mszy rocznicowych odprawianych w dniu śmierci, gdyż wierzono że z ich pomocą grzeszna dusza może dostąpić łaski zbawienia; na ten cel testatorzy przekazywali spore sumy pieniężne, aby nabożeństwa za zmarłą duszę odprawić w okolicznych kościołach i zakonach.
Postulat dotyczący organizacji pogrzebu w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Ciało moje, jako z ziemi jest stworzone tejże należytej ma być oddane ziemi. Proszę dobrodzieja Imć Pana małżonka mego, aby było położone habicie bernardyńskim położone w kościele świętego Michała pochowane, u panien bernardynek wileńskich, gdy matka moja i dobrodzieja moja, i Imć Pan małżonek mój pierwszy dobrodziej w Bogu zeszły tamże jest położony. (…). Pogrzeb mój IchMość panowie opiekunowie sprawić mają, których uniżenie upraszam, aby bez żadnego kosztu i pompy światowej niepotrzebnej ciało moje grzeszne pochowane było, tyl[k]o według zwyczaju chrześcijańskiego, przy największym zgromadzeniu kapłanów odprawić się mogło. Trumna moja ma być obita suknem szarym, bernardynowskim, niedrogim dla miłości boskiej upraszam. A na tym moim pogrzebie, ex nunc, kapłanom na mszy święte pięćset rozdać, ubogim złotych sto podzielić. A co się tknie stypy, z tychże dóbr moich pozostałych ma być obmyślona, bez kosztów jednak wielkich tylko z ukontentowaniem kapłanów i ubogich.”[31].
B. Pożegnanie z rodziną i najbliższymi:
Pożegnanie z rodziną stanowi istotną część testamentu, towarzyszy mu błogosławieństwo udzielone dzieciom, współmałżonkom, krewnym, a także wykonawcom testamentu. Szczególną uwagę testatorzy przywiązywali do ostatnich słów skierowanych wobec współmałżonków, dziękując im za wspólne pożycie małżeńskie, przeżyte lata lub z goryczą opisywali smutek i żal wyrządzony przez ukochaną osobę. Obok współmałżonków dużą rolę przywiązano do ostatnich słów wypowiedzianym dzieciom, testatorzy zapewniali swoje potomstwo o ich wielkiej miłości, polecali swe dzieci boskiej opiece, prosili o okazywanie posłuszeństwa żyjącemu rodzicowi, rodzeństwu i opiekunom; ostrzegali przed brakiem posłuszeństwa i złym prowadzeniem się, co mogło doprowadzić do boskiej kary. W tej części testamentu testator mógł także pogodzić się z nieprzyjaciółmi, przeprosić za krzywdy jakie z jego powodu doznała rodzina, służba lub przeciwnie mógł dalej żywić wrogość do swych nieprzyjaciół, a także wytknąć służbie lenistwo i brak staranności w pracy.
Pożegnanie z rodziną i najbliższymi w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Uczynię ostatnie pożegnanie i podziękowanie wszystkim dobrodziejom, przyjaciołom i miłym krewnym moim. A mianowicie Imć Panu Włądysławowi Tyszkiewiczowi krajczemu WKL, małżonkowi i dobrodziejowi memu, z którym w pożyciu moim dobrego afektu ku sobie i dziatkom moim doznawała uniżone podziękowanie oraz uniżenie upraszam z czym się kolwiek z nieostrożnych mojej Imć dobrodziejowi naprzykrzała i naraziła, lubo sam Pan Bóg widzi, o miłość jego małżeńską także starała[m], wybaczyć raz tylko. Tą miłość małżeńską i po śmierci mojej na jakiekolwiek ma umiejętną usługę moją i afekt życzliwy, pamiętając na duszę moją i na pozostałe sieroty był łaskaw. Mianowicie tym dziatkom moim, którem z nim spłodziła miłującym ojcem zostawał. Niezapominam też o dobrodziejce Jaśnie Wielmożnej Jejmości Pannie Sapieżynej wojewodzinie wileńskiej, matki i dobrodziejki mej, która lubo mię nieurodziła, ale mnię z małego wieku wychowywała i do wszystkiego dobrego uczyniła w sieroctwie moim za wszystko uniżenie podziękowawszy. (…). Rodzonym też moim Jaśnie Panom Sapiehom jako kochanej braci ostatnie oddawszy pożegnanie oraz siostrą moim kochanym, rodzonym wszystkim proszę aby w rodzonego afektu na dziatki moje pamiętali.”[32].
- C. Rozporządzenie majątkiem na rzecz rodziny i bliskich:
Dyspozycje odnoszące się do majątku w testamentach należą do najbardziej obszernych i szczegółowych. Wynikało to z przeświadczenia osób sporządzających akt ostatniej woli, o tym że dokument ten stanowił ostateczny rozrachunek z życiem doczesnym, ziemskim odnośnie pozostawionych dóbr, majątku czy też długów. Testament był także wyrazem opieki nad rodziną, Rozporządzając dobrami materialnymi testatorzy dzielili swój majątek pomiędzy najbliższą rodzinę, dalszych krewnych, z czego najważniejszym obowiązkiem testatora było zapewnienie zabezpieczenia majątkowe współmałżonce i potomkom.
Rozporządzenie majątkiem na rzecz rodziny i bliskich w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej (przykłady):
1. Kosztowności dla córek pochodzących z obydwu małżeństw: „Klenoty moje, które są na osobliwym regestrze z podpisem ręki mej spisane, te w całe między córki moje wszystkie, tak pierwszego małżeństwa, jako i teraźniejszego mają być podzielone, bez krzywdzenia wszystkich córek moich.”[33].
2. Srebro i inne dobrach ruchome: „Srebro zaś i inne ruchomości podług regestu ręką moją podpisanego, komu należeć z dyspozycji mojej będzie ma być oddano, Ich Mościom Panom Opiekunów upraszam.”[34].
3. Kamienica dla syna po osiągnięciu wieku osiemnastu lat: „Kamienica moja na Trockiej ulicy w Wilnie będąca, którą [w]spólnie z Imć Panem małżonkiem i dobrodziejem moim (…), prawem wieczystym kupiłam, a po śmierci Imć dobrodzieja mego połowę różnym kreditorom dopłaciła na restaurację kilkadziesiąt tysięcy, (..). Kamienicę moją którą z teraźniejszym Imć Panem małżonkiem, dobrodziejem u Pana Stanisława Zakrzewskiego i małżonki jego wiecznością nabyła. Tak jako moją własnością dysponuję, że Ich Mości Panowie Opiekunowie po dojściu os[i]emnastu syna mego z pierwszego małżeństwa Kazimierza Pawła Harusiewicza, który teraz w jedenastym roku zostaje tę kamienicę obydwie ze wszystkiem budynkami w nich zostają, do tych lat syna mego os[i]emnastu trzymać mają.”[35].
- D. Rozporządzenie majątkiem na rzecz instytucji kościelnych (pobożne legaty):
Obok dyspozycji majątkowych na rzecz najbliższej rodziny i bliskich, ważne miejsce zajmowały rozporządzenia względem kościołów, klasztorów i innych instytucji kościelnych. Przekazanie części majątku na rzecz kościoła miało być nie tylko aktem miłosierdzia i wsparcia instytucji kościelnych, ale również miało na celu oczyścić darczyńcę z grzechu i zapewnić zbawienie duszy. Kolejnym motywem który determinował testatorów do dobrowolnego oddania części swego bogactwa kościołowi było zadośćuczynienie zaciągniętym zobowiązaniom np. podziękowanie klasztorowi za opiekę, wyrażenie wdzięczności Bogu za powrót do zdrowia, bezpiecznie odbycie podróży, czy przeżycie wojny. Obok pobożnych legatów występowały także zapisy datków na rzecz szpitali i przytułków dla ubogich, ta dobroczynna działalność miała na celu spełnienie chrześcijańskiego obowiązku niesienia pomocy i miłosierdzia potrzebującym, a także miała gwarantować boską przychylność.
Rozporządzenie majątkiem na rzecz instytucji kościelnych (pobożne legaty) w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Zaś do kościoła wielebnych ojców dominikanów w Wilnie ś[więtego]. Ducha, do bractwa różańca świętego pięćset złotych leguję, prosząc aby mnie w modłach wspominali. Do bractwa Najsłodszego imienia Maryji w kościele ś[więtego] Stanisława w zamku pięćset złotych leguję. Do bractwa Niepokalanego Poczęcia Panny Maryji u ś[więtego] Kazimierza w Wilnie trzysta złotych leguję. Do bractwa ś[więtego] Józefa w kościele wielebnych ojców karmelitów bosych w Wilnie dwieście złotych leguję. Do bractwa świętej Anny w Wilnie i wielebnych ojców bernardynów złotych trzysta leguję. (…). A żem przypomniała wyżej położyć pięciuset złotych do bractwa Ran Pana Jezusowych w kościele św. Piotra na Antokolu z tych, że sum wyż[ej] pomienionych leguję i zapisuję”[36].
- E. Wyznaczenie egzekutorów/opiekunów testamentu:
Osobiście testator nie miał wpływu po śmierci na wypełnienie ostatniej woli. Z prawnego punktu widzenia, za wykonanie rozporządzeń testatora odpowiedzialne były inne osoby m.in. sami spadkobiercy, a także egzekutorzy testamentowi, zwani jednocześnie opiekunami testamentu. W prawie polskim nie istniało pojęcie, który by ściśle definiowało osobę opiekuna, najczęściej wybierano osobę godną zaufania i cieszącą się szacunkiem, mogli to być przedstawiciele rodziny np. żona, a także osoba spoza kręgu rodzinnego np. duchowny. Wysoki status i pozycja społeczna testatora dawały mu możliwość powołania na opiekunów testamentu osoby mające silną pozycję prawną i polityczną, co gwarantowało i zabezpieczało wypełnienie postanowień ostatniej woli.
Wyznaczenie egzekutorów/opiekunów testamentu w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„Tedy ja stosując się do woli świętej pamięci Imć Pana małżonka dobrodzieja mego, naprzód Najwyższego Króla JW Pana mego miłościwego, tychże Ich Mości panów opiekunów, dobrodziejów uniżenie upraszam, aby pozostałemu potomstwu memu protektorami i dobrodziejami zostawali, mianowicie Jaśnie Wielmożnego Imć Pana wojewodę wileńskiego, hetmana w[ielkieg]o WKL, Jaśnie Wielmożnego Imć Pana marszałka WKL, Jaśnie Wielmożnego Imć Pana kanclerza w[ielkieg]o WKL, wielmożnego Imć Pana Brzostowskiego, referendarza w[ielkieg]o WKL. Oddaję Ich Mościom w dozór wszystkie dziatki moje miłe i majętności wszelkie po mnie pozostałe i sprawy wszystkie według regestu do dojścia lat dziatek moich rozporządzenia i prowidowania onych uniżenie upraszając oddaję.”[37].
- F. Data, podpis testatora i lista świadków:
Testament pisemny był obwarowany kilkoma podstawowymi wymogami, musiał zawierać: 1) datę, ze względu to, że późniejszy testament anulował treść wcześniejszego (brak daty oznaczał, że dokument był uważany za nieważny); 2) podpis lub pieczęć testatora; 3) obecność świadków, którzy składali podpis pod testem lub opatrywali go swoją pieczęcią. Przy czym prawo koronne nie określało ustawowej liczby świadków. Data i podpis testatora kończyły treść testamentu.
Data, podpis testatora i lista świadków w testamencie Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej:
„A tak już kończę, stosując się do prawa pospolitego w sposób [...] tego testamentu ręką moją własną podpisanego i nad doskonalsze utwierdzenie uprosiłam IchMości panów przyjaciół, o podpisy rąk i pieczęci przy piśmie, co IchMoście uczyniwszy na prośbę moją niżej się podpisali. Pisan w Kozakowszczyźnie roku tysiąc sześćset siedemdziesiąt ósmego, m[iesią]ca february szóstego dnia. Teodora Sapieżanka Tyszkiewiczowa krajczyna WKL ręką swą własną; do tego testamentu proszony [zamazany tekst] pieczętarz od wielmożnej JejMości Pani Tyszkiewiczowej krajczyny WKL podpisałem. Jmść Trzekiewicz Radzymiński […] mp.; ustnie i […] proszony pieczętarz do tego testamentu od wielmożnej JejMości Pani krajczynej WKL ręką moją własną podpisuję się [...] Hubarewicz dworzanin; ustnie i [...] proszony pieczętarz do tego testamentu od wielmożnej JejMości Pani krajczynej WKL, ręką moją własną podpisuję się Andrzej Sapieha […].”[38].
Podsumowanie:
Testament w okresie staropolskim był wykorzystywany przez szlachtę głównie jako dokument potwierdzający dyspozycję majątkiem. Zawartość testamentu szlacheckiego mogła różnić się z powodu wielu czynników m.in. stanu posiadanego majątku, poziomu wykształcenia, stanu zdrowotnego w momencie spisywania testamentu. Testament jako ego-dokument stanowi źródło historyczne, które umożliwia badanie i poznawanie postaw życiowych, osobistych relacji z rodziną i najbliższymi. Ponadto źródło umożliwiające badanie stanu posiadania majątkowego.
Skany testamentu Teodory Sapieżanki Tyszkiewiczowej z zasobu Archiwum Narodowego w Krakowie, z zespołu archiwalnego Archiwum Potockich z Krzeszowic, sygn. 3242, dostępne w serwisie „Szukaj w Archiwach” https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jednostka/-/jednostka/3095303
Oprac. Maciej Bartoszek
[1] J. Pielas, Cui contingit nasci, restat mori: wybór testamentów staropolskich z województwa sandomierskiego, Warszawa 2005, s. 136).
[2] T. Ostrowski, Prawo cywilne, albo szczególne, narodu polskiego z statutów i konstytucyi koronnych i litewskich zebrane, T.1, Warszawa 1784, s. 150.; Oryginalny zapis brzmi: „Testament, iest wyrok ostatni woli Człowieka, o tym co chce mieć po śmierci swoiey wykonanym”.
[3] Uniwersalny słownik języka polskiego PWN, pod red. Stanisława Dubisza, T. IV, Warszawa 2006, s. 61.
[4] Wielka encyklopedia PWN, pod red. Jana Wojnowskieg, t. 27, Warszawa 2005, s. 364.
[5] J. Łosowski, Testamenty chłopów polskich od drugiej połowy XVI do XVIII wieku, Lublin 2015, s. 15. Z zastrzeżeniem, że autor taką definicję przedstawił dla testamentu chłopskiego.
[6] J. Pielas, Cui contingit nasci, restat mori: wybór testamentów staropolskich z województwa sandomierskiego, Warszawa 2005, s. 7.
[7] U. Augustyniak, Testamenty ewangelików reformowanych w Wielkim Księstwie Litewskim, Warszawa 1992, s. 8.
[8] B. Popiołek, Woli mojej ostatniej Testament ten… Testamenty staropolskie jako źródło do historii mentalności XVII i XVIII wieku, Kraków 2009, s. 63.
[9] M. Kuryłowicz, A. Wiliński, Rzymskie prawo prywatne. Zarys wykładu, Warszawa 2013, s. 144.
[10] Tamże, s. 145.
[11] Tamże.
[12] Tamże, s. 146.
[13] P. Dąbkowski, Prawo prywatne polskie, T. II, Lwów 1911, s. 61.
[14] P. Dąbkowski, Tamże, s. 68, a także w swoich monografiach poświęconym zagadnieniem testamentu S. Płaza, B. Żmigrodzka, W. Kaczorowski, B. Popiołek.
[15] R. Taubenschlag, Formularze czynności prawno-prywatnych w Polsce XII i XIII wieku (w:) Studya nad historyą prawa polskiego T. XIII z. 3 pod red. O. Balzera, Lwów 1932, s. 49.
[16] J. Pielas, Podziały majątkowe szlachty koronnej w XVII wieku, Kielce 2013, s. 21.
[17] [xvii] R. Dembska, O testamencie w polskim prawie średniowiecznym, (w:) Studia z historii ustroju i prawa. Księga dedykowana Profesorowi Jerzemu Walachowiczowi, red. H. Olszewski, Prace Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu t. 7, Poznań 2002, s. 66.
[18] S. Płaza, Historia prawa w Polsce (zarys wykładu): część pierwsza: Polska przedrozbiorowa, Kraków 1991, s. 275.
[19] R. Dębska, op. cit., s. 66.
[20] B. Popiołek, op. cit., s. 17.
[21] P. Dąbkowski, op. cit., s. 69.
[22] Tamże, s. 98.
[23] Tamże, s. 98–99.
[24] Tamże, s. 99–100.
[25] Źródło testamentu: Archiwum Narodowe w Krakowie, Archiwum Potockich z Krzeszowic, sygn. 3242 (nr mikrofilmu: J-16538, zespół archiwalny 29/635); Treść cytowanych fragmentów testamentu zapisano w formie uwspółcześnionej.
[26] B. Popiołek, op. cit., s. 30.
[27] Wymienione elementy zostały przedstawione i opisane na podstawie następujących monografii: B. Popiołek, Woli mojej ostatniej Testament ten… Testamenty staropolskie jako źródło do historii mentalności XVII i XVIII wieku, Kraków 2009; J. Kowalkowski, W. Nowosad, Testamenty szlachty Prus Królewskich z XVII wieku, Warszawa 2013.
[28] AN Kraków, Archiwum Potockich z Krzeszowic, sygn.., 3242 s. 37.
[29] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 37–38.
[30] Tamże.
[31] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 38.
[32] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 45–46.
[33] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 42.
[34] Tamże.
[35] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 43–44.
[36] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 40–44.
[37] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 45.
[38] ANK, APzK, sygn. 3242, s. 47.
Data publikacji 6 listopada 2020