czytaj więcej

Archiwum Państwowe w Szczecinie

Witamy na stronie Archiwum Państwowego w Szczecinie

Zapraszamy do zapoznania się z naszą instytucją i zbiorami

czytaj więcej

Archiwum Państwowe w Szczecinie

Wystawa "Szczeciński Grudzień '70"

18 grudnia 2010 r. w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie otwarta została wystawa Szczeciński Grudzień '70 zorganizowana przez Archiwum Państwowe w Szczecinie we współpracy z Muzeum Narodowym w Szczecinie. Znalazły się na niej fotografie, druki ulotne oraz dokumenty z zasobu szczecińskiego archiwum odnoszące się do pamiętnych wydarzeń sprzed 40 lat. Przeciwko strajkującym, po wprowadzeniu decyzją Biura Politycznego KC PZPR regulacji cen, skierowano oddziały MO. Tragiczny bilans szczecińskiego dramatu to 16 zgonów, z czego 15 osób zmarło w wyniku ran postrzałowych, a jedna poniosła śmierć pod kołami wojskowego pojazdu bojowego.

W otwarciu wystawy uczestniczył m.in. wiceminister sprawiedliwości, władze regionu – marszałek województwa zachodniopomorskiego, wojewoda zachodniopomorski, prezydent Szczecina oraz uczestnicy wydarzeń sprzed 40 lat.

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70 Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70Szczeciński Grudzień '70

Szczeciński Grudzień '70

Informacja podana 12 grudnia 1970 r. przez radio i telewizję dotycząca decyzji Biura Politycznego KC PZPR o wprowadzeniu regulacji cen wywołała w całym kraju powszechne oburzenie. Już następnego dnia ceny artykułów spożywczych podniesiono od 11 do 33%. W poniedziałek 14 grudnia zastrajkowała Stocznia Gdańska im. Lenina. Robotnicze pochody przemierzały ulice miasta nawołując do przyłączenia się do protestu. Doszło do walk z oddziałami milicji. Padli pierwsi zabici. W mieście wprowadzono godzinę milicyjna, a Władysław Gomułka wydał polecenie użycia broni przeciw demonstrantom. Następnego dnia wybuchł strajk w Stoczni Gdyńskiej. Do akcji przeciwko robotnikom wprowadzono wojsko, byli kolejni zabici i ranni. Tego dnia zginęło w Gdyni 17 osób, a kilkaset zostało rannych.

W „czarny czwartek” 17 grudnia rozpoczęła strajk załoga Stoczni Szczecińskiej im. A. Warskiego, a następnie Szczecińska Stocznia Remontowa „Gryfia”. Władze lokalne były zaskoczone akcją robotników. Nie podjęto rozmów ze strajkującymi, lecz skierowano przeciwko nim oddziały MO i okręty wojenne. Oburzeni robotnicy udali się pod gmach KW PZPR, wtargnęli doń i podpalili go. Do płonącego budynku nie dopuszczono straży pożarnej. Następnie zaatakowano gmachy KW MO, Wojewódzkiej Rady Związków Zawodowych, Prokuratury Wojewódzkiej i Aresztu Śledczego. Do starcia z siłami porządkowymi doszło też przed Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w rejonie ob. al. Papieża Jana Pawła II oraz pl. Lotników. Budynki KW MO, więzienia i prokuratury zostały obsadzone przez wojsko. Rewolta uliczna w Szczecinie trwała również 18 grudnia, a w walkach z milicją i wojskiem życie straciły lub zostały ciężko ranne kolejne osoby.

Według oficjalnych danych w wydarzeniach grudniowych w kraju śmierć poniosły 44 osoby, a 1164 zostały ciężko ranne (część z nich została kalekami).

Tragiczny bilans szczecińskiego dramatu to 16 zgonów, z czego 15 osób zmarło w wyniku ran postrzałowych, jedna zaś poniosła śmierć pod kołami wojskowego pojazdu bojowego. W oficjalnym dokumencie sporządzonym na potrzeby wewnętrzne KW PZPR podana została liczba 135 osób rannych, z których 78 wymagało hospitalizacji. W tym też dokumencie mówi się o 42 rannych (w tym 3 ciężko) funkcjonariuszach MO oraz 5 (w tym 2 ciężko) żołnierzach LWP. Znacznie trudniejsze jest ustalenie liczby osób lżej rannych, poturbowanych, aresztowanych i bezprawnie zatrzymanych. Straty materialne w wyniku walk na ulicach Szczecina oszacowano na 300 mln zł. W więzieniach i aresztach zatrzymano 503 osoby – wobec 64 zastosowano areszt, a pozostałe zostały zwolnione po 48 godzinach.

Akcją pacyfikacyjną w Szczecinie z ramienia MON kierował wiceminister gen. Tadeusz Tuczapski, a ze strony MSW wiceminister gen. Ryszard Matejewski. Szczególną rolę odegrała 12 Dywizja Zmechanizowana z płk. Mieczysławem Urbańskim na czele.

Do tłumienia protestu zaangażowano w kraju 25 tys. żołnierzy, użyto 550 czołgów, 750 transporterów i kilkadziesiąt tysięcy samochodów.

Strajki i walki uliczne z milicją odbywały się także w Elblągu i Słupsku. Nieśmiałe demonstracje miały miejsce w Krakowie i Warszawie.

Wiadomości o wypadkach na Wybrzeżu były objęte najściślejszą cenzurą. Władze w komentarzu z 17 grudnia uznały wystąpienia robotnicze za chuligańskie ekscesy i zapowiedziały bezwzględne złamanie oporu. Władysław Gomułka nie widział możliwości ustępstw, nalegał na łamanie oporu przy użyciu broni palnej, nie wykluczał nawet wezwania na pomoc sił radzieckich.
Kryzys polityczny w kraju, spotęgowany „wydarzeniami na Wybrzeżu”, doprowadził do zmiany na szczytach władzy. 20 grudnia 1970 r. VII Plenum KC PZPR wybrało Edwarda Gierka na stanowisko I sekretarza partii.

Data publikacji 18 grudnia 2010

Data wydarzenia 2010-12-18